1 stycznia 2014 z Premiership
Wczoraj rozpoczęliśmy Nowy Rok 2014 z drużynami z Ligi Europejskiej. Swoje mecze rozegrała angielska Premier League. My, jak zwykle śledziliśmy drużyny, które zagrają w lutym w 1/16 LE. Swansea i Tottenham miały wczoraj naprawdę ciężkich rywali, bo oba Manchestery.
O godzinie 13:45 Swansea podejmowała u siebie Manchester City. Spotkanie stało na naprawdę wysokim poziomie i ostatecznie zakończyło się wynikiem 2-3. Goście pokazali, że są w wielkiej formie i kolejne zwycięstwo z rzędu nie jest przypadkiem. Swansea natomiast zaprezentowała się bardzo pozytywnie. Grała odważnie i często skrzydłami. Akcje gospodarzy były groźne, ale nieskuteczne. Podsumowując zobaczyliśmy naprawdę dobre spotkanie, które niestety nie przyniosło Łabędziom korzyści w postaci punktów.
http://www.dailymotion.com/video/x193r3n_swansea-city-vs-manchester-city-2-3-all-goals_sport?start=0
Swansea czeka w następnej kolejce jeszcze cięższe spotkanie, gdyż będzie jechała do Manchesteru na spotkanie z United. Obecnie Swansea jest na 13 miejscu w lidze i nie zapowiada się, aby w najbliższym czasie poprawiła swojej pozycji.
W drugim spotkaniu, które śledziliśmy było spotkanie Tottenhamu. Londyńczycy o godzinie 18:30 zagrali na wyjeździe z Manchesterem United. Spotkanie stało na dobrym poziomie. A Tottenham niespodziewanie zdobył 3 pkt, wygrywając 2-1. Widać, że motywująco podziałało zwolnienie trenera AVB i znowu dał o sobie znać Adebayor, który strzelił jedną z bramek. Dzięki temu zwycięstwu Tottenham jest na 6 miejscu z przewagą 3 pkt nad MU, a do 4 miejsca tracą już tylko 2 pkt.
http://www.dailymotion.com/video/x194227_manchester-united-vs-tottenham-hotspur-1-2_sport?start=0
W następnej kolejce ligowej Londyńczycy zmierzą się z Crystal Palace i będą walczyć o 3 z rzędu zwycięstwo w lidze. Widać, że w Tottenhamie tkwi duży potencjał i zespół ten jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w lidze.
A tak prezentuje się ligowa tabela w Anglii:
A w angielskiej prasie dziś wiele pisze się o spotkaniu MU-Tottenham i o słowach menadżera United.
0 komentarze