Ćwierćfinałowe pary UEFA Europa League

by - 19 marca

Pary 1/4 finału Ligi Europy

W piątek po 13 poznaliśmy pary ćwierćfinałowe zarówno Ligi Mistrzów, jak i Ligi Europy. W LE zapowiada się bardzo emocjonująco. 

Po czwartkowych rewanżowych meczach Ligi Europejskiej na placu boju pozostało już tylko 8 zespołów. W piątek UEFA wylosowała pary ćwierćfinałowe.

Największy HIT to dwumecz Liverpoolu z Borussią Dortmund. Ta para może śmiało przykryć czapką nawet pary Ligi Mistrzów. Mecz z wieloma smaczkami i jednym magnesem - Kloppem. Mecze w tej rywalizacji zapowiadają się znakomicie. Borussia głodna trofeum chce wrócić do czołówki europejskiej. Liverpool odbudowywany przez Kloppa też ma ambicje by znów wrócić na szczyt. Ponadto Liverpool jest zdeterminowany żeby wygrać Ligę Europejską i w przyszłym sezonie wystartować w LM. Borussia ma ten komfort, że w lidze niemieckiej radzi sobie doskonale i miejsce w LM w przyszłym sezonie ma raczej zapewnione. Zapowiada się naprawdę interesująco.

Druga para ćwierćfinałowa to Athletic Bilbao - Sevilla. Piłkarze z kraju Basków grają jeden z lepszych sezonów w europejskich pucharach. Athletic chce na pewno powtórzyć sukces z sezonu 2011/2012 gdzie dotarł do finału rozgrywek. Zadanie ma piekielnie trudne, bo na przeciw los wskazał Sevillę. Sevilla znów chce sięgnąć po trofeum LE i zapisać się wielkimi literami na łamach historii tych rozgrywek. Piłkarze z Andaluzji mają patent na te rozgrywki i Athletic jest na pewno w ich zasięgu.

Trzecia para to mecze Villarrealu ze Spartą Praga. Villarreal jako trzeci klub z Hiszpanii w LE gra znakomicie. Zwłaszcza, że Villarreal świetnie gra w obronie. Villarreal ma potencjał na walkę o finał. Na przeciwko Sparta Praga. Czesi historycznie robią jeden z najlepszych wyników. Sparta Praga chce sprawić kolejną sensację. Ja na pewno będę kibicował Czechom choć lubię też Villarreal. Czas pokaże!

Ostatnia para to dwumecz pomiędzy Szachtarem Donieck i Sportingiem Braga. Szachtar wreszcie gra na miarę swoich możliwości i wykręca naprawdę dobry sezon w Lidze Europejskiej. Piłkarze z Ukrainy liczą na podobną drogę co Dnipro w ubiegłym sezonie. Sporting Braga, który sensacyjnie wyeliminował Fenerbahce chce ratować honor portugalskiej piłki w Lidze Europejskiej. Braga ma atut własnego boiska. Czyżby chcą powtórzyć sukces z sezonu 2010/2011 kiedy to dotarli do finału rozgrywek?

Mecze ćwierćfinałowe zapowiadają się wybornie. Pierwsze spotkania 7 kwietnia rewanże tydzień później.

Braga – Szachtar Donieck
Villarreal – Sparta Praga
Athletic Bilbao – Sevilla 
Borussia Dortmund – Liverpool

Wcześniejsze posty

0 komentarze