W fazie grupowej LE mamy już za sobą trzy kolejki, czyli dokładnie połowę spotkań w grupach. Dziś krótkie podsumowanie.

Grupa A

W grupie A wielki faworyt Manchester United radzi sobie w kratkę. Na 3 spotkania 2 wygrał i jedno przegrał. W miniony czwartek rozgromił u siebie zawsze mocne Fenerbahce Stambuł aż 4-1. Można powiedzieć, że to zwycięstwo uskrzydli podopiecznych Jose Mourinho przed kolejnymi spotkaniami w LE. O wyjście z grupy powalczą ze sobą prawdopodobnie Fenerbahce z Feyenoordem. Outsiderem grupy został zespół Zorii Ługańsk.

Grupa B

W grupie B prowadzą razem APOEL z Olympiakosem do walki o awans cały czas jest gotowy zespół Young Boys. Walka o wyjście z grupy prawdopodobnie rozstrzygnie się pomiędzy tymi trzema zespołami. Kazachstański zespół Astana będzie do końca walczył o urwanie pkt faworytom.

Grupa C

W grupie C bardzo ciekawa sytuacja, ponieważ po 3 kolejkach trzy drużyny mają taką samą ilość punktów. Anderlecht, Saint-Etienne i Mainz zgromadziły po 5 pkt. Rywalizacja o wyjście z grupy zapowiada się bardzo ciekawie. Outsider z Azerbejżdżanu - Quabala - będzie w ostatnich trzech kolejkach walczyć o pierwsze pkt w fazie grupowej.

Grupa D

W grupie D dominatorem został zespół Zenitu St. Petersburg. Rosjanie po trzech kolejkach mają komplet zwycięstw. Fajnym i niespodziewanym wynikiem jest 2 miejsce Dundalk. Niedawny rywal Legii jest teoretycznie najsłabszym zespołem w tej edycji fazy grupowej LE wg rankingu UEFA, a tymczasem radzi sobie naprawdę rewelacyjnie. Oprócz Dundalk o fazę pucharową powalczy jeszcze Maccabi Tel Aviv i rozczarowujące AZ Alkmaar.

Grupa E

Faworyt grupy Roma nie zachwyca w tym sezonie. Po trzech kolejkach koledzy Wojciecha Szczęsnego mają na koncie 5pkt. W miniony czwartek wypuścili z rąk niemal pewne zwycięstwo z Austrią Wiedeń. Austriacy dzielnie walczą i mają podobną ilość oczek co utytułowani Włosi. W grupie ostatniego słowa nie powiedziały jeszcze zespoły Astry Giurgiu i Viktorii Pilzno. Zwłaszcza Czesi mogą jeszcze w ostatnich trzech kolejkach namieszać w tabeli.

Grupa F

Grupę F uważam jako jedną z najsilniejszych w tej edycji LE. W tabeli nieoczekiwanie prowadzi Genk. Piłkarze z Belgii robią na mnie naprawdę duże wrażenie w stawce zespołów tej grupy. Drugie miejsce z 4 pkt zajmują zespoły Sassuolo i Rapidu Wiedeń. Ostatnim zespołem można powiedzieć, że sensacyjnie jest Athletic Bilbao. Hiszpanie na pewno w drugiej części fazy grupowej rozkręcą się na dobre. Rywalizacja o 2 pierwsze miejsce premiujące awansem zapowiada się znakomicie.

Grupa G

Grupa G również wydaje się mocną grupą. Na czele po trzech kolejkach z 7 pkt Ajax Amsterdam. Osobiście bardzo kibicuję Celcie Vigo, która w tej grupie jest druga i zgromadziła do tej pory 5pkt. Poniżej swoich umiejętności na pewno zespoły Standardu Liege i Panathinaikosu, które moim zdaniem jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa.

Grupa H

W grupie H prym wodzi zespół Szachtara Donieck. Drużyna z Ukrainy na 3 mecze wszystkie wygrała i do tego nie straciła żadnej bramki. Forma Ukraińców robi wrażenie. 2 miejsce w grupie w tej chwili zajmuje zespół Gent. Belgowie ogólnie w tym sezonie radzą sobie świetnie i w walce w europejskich pucharach mają komplet drużyn. O walkę o drugie miejsce na pewno jeszcze włączy się Sporting Braga. Ostatni w tabeli Konyaspor będzie starał się urwać pkt faworytom.

Grupa I

W grupie I klasyczne 9-6-3-0. Prowadzi Schalke, zanim Krasnodar, Nice i Red Bull Salzburg. Schalke robi swoje i pewnie zmierza do upragnionej fazy pucharowej. Temu klubowi należy się wreszcie powrót do elity. O 2 miejsce powalczą Krasnodar z Nice. Oba zespoły mają potencjał i to prawdopodobnie oni mogą pokusić się o awans. Bardzo w tym sezonie rozczarował Salzburg, który zawsze w LE spisywał się co najmniej dobrze. W tym sezonie jeszcze bez pkt.

Grupa J

W grupie J prowadzi Fiorentina, która od początku była wskazywana w roli faworyta grupy. 2 miejsce sensacyjnie zajmuje zespół Quarabag z Azerbejdżanu. Osobiście liczę, że to własnie Azerowie awansują z drugiego miejsca. O awans powalczą z PAOK Saloniki lub Slovanem Liberec.

Grupa K

Ciekawa sytuacja jest w grupie K. Dopiero w ostatni czwartek pierwsze punkty zdobył faworyt Inter Mediolan. Na pierwszym miejscu w tej chwili jest zespół Sparty Praga. Czesi wyprzedzają silny Southampton i niespodziewanie dobrze radzący sobie Hapoel Ber Sheva.

Grupa L

Grupa L nie wydawała się silna, ale swoje problemy ma w niej Villarreal. Hiszpanie mimo braku porażki mają na koncie tylko 5 pkt. Świetnie spisuje się Osmanlispor, który był najwyraźniej niedoceniany. 4 pkt tyle co Turcy ma również FC Zurich. Stawkę zamyka Steaua Bukareszt.