Zgodnie z tradycją po zakończonych meczach w Lidze Europejskiej wybieram najlepszą 11. Pierwsze mecze 1/8 przyniosły wiele ciekawych rozstrzygnięć i kilku bohaterów. Wśród zawodników pierwszych spotkań o ćwierćfinał wybrałem następujący skład:



1. Sergio Rico (Sevilla) 

Można powiedzieć, że jeden z ojców sukcesu Sevilli z Villarreal. Bramkarz w tym spotkaniu gości grał świetnie i wyłapał kilka wspaniałych strzałów. Interwencje 21 letniego w końcówce spotkania można określić jako znakomite. Przed rewanżem wydaje się, że Sevilla jest już pewna awansu.

2. Domenico Criscito (Zenit St. Petersburg)

W obronie nie miał za dużo pracy, bo Zenit zagrał znakomite spotkanie. Criscito miał wkład w wygraną 2-0 z Torino, bo jego gol ustalił wynik spotkania. Lewy obrońca zespołu z Rosji ciągle był pod grą i znakomicie wyprowadzał piłkę z lewej strony boiska. Bramka, którą strzelił była zwieńczeniem dobrego występu w pierwszym meczu 1/8 LE.

3. Douglas (Dnipro)

Brazylijski obrońca pokazał się ze znakomitej strony w meczu z Ajaxem. Przyćmił swoją postawą Arkadiusza Milika, który był świetnie pilnowany. Dzięki postawie Douglasa Ajax nie miał prawie żadnych sytuacji bramkowych. Brazylijczyk miał okazję wpisać się na listę strzelców, jednak niewiele zabrakło.

4. Vieirinha (Wolfsburg)

Świetnie grający Portugalczyk był nie do dogonienia dla piłkarzy Interu. Solidny w obronie i świetny w ataku. Jeden z najbardziej dynamicznych zawodników tego spotkania miał udział w zwycięstwie Wolfsburga zaliczając jedną asystę. Tak powinien grać boczny obrońca.

5. Dries Mertens (Napoli) 

Dla mnie jeden z najlepszych pomocników w tej edycji LE. Świetny w ataku, dynamiczny, ciągle pod grą robił wielkie zamieszanie w szykach obronnych piłkarzy Dynama Moskwa. Belg znakomicie rozgrywał piłkę i współpracował z Higuainem. Dzięki temu Napoli 3-1 ograło Dynamo Moskwę.

6. Kevin de Bruyne (Wolfsburg)

Wg Was najlepszy piłkarz pierwszych meczów 1/8 Ligi Europejskiej. Pomocnik z Belgii praktycznie w pojedynkę rozbił Inter Mediolan. De Bruyne strzelił 2 bramki i zaliczył jedną asystę. Rośnie nam gwiazda światowego formatu. Widać, że akademia piłkarska w Belgii działa znakomicie.

7. Felipe Gedoz (Club Brugge) 

Gdyby Brazylijczyk zagrał cały mecz, a nie wszedł w drugiej połowie to Club Brugge mogłoby myśleć o dużo większej zaliczce niż skromne 2-1 z Besiktasem. 21 latek po wejściu rozruszał całą ofensywę gospodarzy i dzięki jego asyście udało się doprowadzić do wyrównania. Potem stwarzał jeszcze wiele sytuacji dla Club Brugge.

8. Vitolo (Sevilla) 

Hiszpan ostatnio jest w znakomitej formie. W meczu 1/8 z Villarreal przeszedł do historii, jako strzelec najszybszego gola w Lidze Europejskiej. Trafienie 28 latka na 1-0 w meczu z Villarreal padło już w 13 sekundzie spotkania. Vitolo przez większość spotkania świetnie napędzał ataki gości.

9. Lior Refaelov (Club Brugge) 

Izraelczyk obudził się w II połowie spotkania z Besiktasem i zagrał na swoim najlepszym poziomie. Jego gol z rzutu karnego dał Belgom upragnione zwycięstwo z Besiktasem. Refaelov miał jeszcze okazję na podwyższenie rezultatu, jednak dobrze w bramce spisywał się bramkarz Besiktasu.

10. Gonzalo Higuain (Napoli)

Bohater Napoli w pierwszym meczu 1/8 finału z Dynamem Moskwa. Jego 3 trafienia dały Włochom zwycięstwo 3-1 nad Rosjanami. Higuain tym samym włączył się do walki o koronę króla strzelców Ligi Europejskiej, a swojemu zespołowi dał niezłą zaliczkę przed rewanżowym spotkaniem. Dla mnie największy bohater pierwszych spotkań 1/8 LE.

11. Romelu Lukaku (Everton) 

Po raz 3 już w moim zestawieniu najlepszych piłkarzy minionej rundy. Lukaku miał spory udział w zwycięstwie Evertonu nad Dynamem Kijów. Belg strzelił bramkę i zaliczył asystę. Bramka na wagę zwycięstwa dała mu też awans w klasyfikacji strzelców LE. Lukaku już tylko jednego trafienia potrzebuje, żeby zrównać się golami z nieobecnym już w Lidze Europejskiej Alanem.