Niedziela z drużynami z LE

by - 09 marca


Niedziela 09.03.2014
Dziś zagra aż 11 drużyn z Ligi Europejskiej. Jedno spotkanie zostanie rozegrane pomiędzy finalistami 1/8. Wszystko po kolei.

W niedzielę zostanie dokończona 28 kolejka Ligue 1, a meczem kończących weekend we Francji będzie spotkanie Bordeaux z Olympique Lyon. Dystans między obiema drużynami to obecnie 2 pkt. Lyon zajmuje 6 pozycję i są niepokonani od 6 lutego, gdy przegrali na wyjeździe z Rennes. Bordeaux będzie chciało zrehabilitować się po porażce z Sochaux w poprzedniej kolejce. Mecz zapowiada się ciekawie i wyrównanie. Naszym zdaniem o zwycięstwie może zadecydować 1 bramka. Mecz rozpocznie się o godzinie 21:00.


W Hiszpanii na boiska ligowe wybiegną piłkarze dw
óch zespołów z LE, Sevilli i Valencii. Gracze z Sevilli o godzinie 17:00 na wyjeździe podejmować będą Almerię. Sevilla, która ma ambicje na europejskie puchary musi jechać po 3 pkt. Almeria jest obecnie na bezpiecznym miejscu, ale tylko 3 pkt nas strefą spadkową. Ale drużynę z czołówki ostatnio pokonali (Atletico Madryt). Sevilla plasuje się na 7 miejscu i grają coraz lepiej. Wydaje się, że faworyt jest tylko jeden, Sevilla. Mecz może jednak przynieść każdy rezultat, gdyż Almeria jest drużyną, która gra w kratkę, a walka o utrzymanie powinna ich zmotywować podwójnie przed dzisiejszym spotkaniem.

W drugim meczu drużyny z LE w Hiszpanii Valencia podejmie u siebie Athletic Bilbao. Mecz rozpocznie się o godzinie 21:00 i będzie najciekawszym niedzielnym spotkaniem w lidze hiszpańskiej. Valencia gra ostatnio naprawdę dobrą piłkę, a na własnym stadionie odniosła ostatnio 3 zwycięstwa w czterech meczach. Wyższą formę prezentują gracze Bilbao i to może dodać smaczku temu spotkaniu. Mecz zapowiada się bardzo ciekawie i na pewno będziemy śledzili to spotkanie. Naszym zdaniem zwycięstwo w tym spotkaniu przypadnie Valencii.


Pora napisać o najciekawszym meczu w dzisiejszym dniu, czyli spotkaniu Juventusu z Fiorentiną. Mecz ten zostanie rozegrany wczesnym popołudniem o godzinie 12:30. Fiorentina to zespół, który jako jedyny wygrał z Juventusem w tym sezonie. Jednak w tym meczu może być odwrotnie. Fiołki jadą do Juventusu, gdzie w tym sezonie nikt nie zdołał wywieźć choćby 1 pkt. Juventus u siebie pokonywał już walczących jeszcze o mistrzostwo Napoli i Romę. Teraz czas na Fiorentinę. Gracze z Florencji muszą zagrać o punkty, jeśli marzą o występach w LM w przyszłym sezonie. Żeby tak się stało muszą zająć 3 lokatę. Mecz zapowiada się arcyciekawie i na żywo będziemy patrzeć na poczynania obu zespołów z LE. Zapraszamy do oglądania.







Drugim spotkaniem, które interesuje nas w Serie A jest mecz Napoli – Roma. Mecz ten zakończy rywalizację w 27 kolejce Serie A i zapowiada się równie ciekawie jak ten wyżej. Na boisko w Neapolu obie drużyny wybiegną o 20:45. Potyczka między tymi zespołami jest rywalizacją o 2 miejsce w tabeli, gwarantujące bezpośredni awans do fazy grupowej LM. Obie drużyny dzieli 6 punktów. Można powiedzieć, że będzie to spotkanie o „6 pkt”. Napoli ostatnio gra bardzo dobrze, widać, że zespół Beniteza jest na w dobrej formie, nie przegrali u siebie w lidze od listopada ubiegłego roku. Roma, jak dotąd radzi sobie w lidze bardzo dobrze i zanotowała tylko jedną porażkę. Dziś może się to zmienić, gdyż na stadionie Napoli w ostatnich dwóch meczach stracili aż 7 goli strzelając jednego. Mecz zapowiada się wyjątkowo emocjonująco. Zapraszamy do śledzenia.

W ligach mniejszych rangą od tych najsilniejszych na boiska wybiegnie 5 zespołów. W Portugalii o godzinie 18:00 zagra Benfica Lizbona z Estoril. Mecz zapowiada się bardzo ciekawie, ponieważ Estoril pokonał niedawno FC Porto na wyjeździe. Dziś może również pokusić się o sensację. Jednak wydaje się, że Benfica, która prowadzi w lidze i do tej pory przegrała tylko jedno spotkanie nie da sobie odebrać punktów. Drugi reprezentant z LE, FC Porto musi wygrać, jeśli chce dalej walczyć o mistrzostwo Portugalii. Swoje spotkanie gracze obecnego mistrza Portugalii zagrają u siebie o godzinie 20:45 z Arouca i nie ma wątpliwości, że innym wynik niż 3 pkt będzie sensacją. W Rosji sensacyjny pogromca Genk, Anży zmierzy się z Rubinem Kazań, który niespodziewanie odpadł z LE. Mecz zostanie rozegrany już o godzinie 13:00. Anży powalczy o pierwsze w tym sezonie zwycięstwo, którego potrzebują jak tlenu. Gracze z Machaczkały mają tylko 8 pkt i do bezpiecznej lokaty tracą obecnie aż 10. Kazań gra w tym sezonie bardzo mocno poniżej oczekiwań i jest na 11 miejscu na 16 zespołów ligi rosyjskiej. Mecz może pokazać, czy Anży ma jeszcze pokłady sił, które pozwolą na utrzymanie, a także w jakiej formie są gracze Rubina, który przechodzi niewątpliwie kryzys. W Czechach w spotkaniu na szczycie weźmie udział reprezentant LE, Plzen. Swoje spotkanie gracze Viktorii zagrają na wyjeździe z prowadzącą w tabeli czeskiej ekstraklasy Spartą Praga. Pilzno jest obecnie na drugim miejscu i traci do lidera 5 punktów. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie i na pewno będą w nim spore emocje. Sparta jest niepokonana do tej pory w lidze. Ostatnim spotkaniem jakie opiszemy będzie potyczka sensacyjnego reprezentanta w LE z Bułgarii, Ludogorets. Mistrz Bułgarii zagra na wyjeździe z drugim w tabeli Litexem Lovech. Mecz zapowiada się bardzo ciekawie i jego wynik będzie miał duży wpływ na zmiany w tabeli. Będziemy informować was o wyniku tego spotkania.


Oczywiście zapraszamy na nasz fanpage https://www.facebook.com/ligaeuropejska



Wcześniejsze posty

0 komentarze